O Samochodach elektrycznych wiemy wszystko.
I chętnie dzielimy się wiedzą.

Kamil

Kamil, nasz CEO i człowiek od zadań specjalnych. Łatwiej wymienić czym się nie zajmuje w „Na Prąd”, niż wskazać na wszystkie jego zadania. Niepoprawny wizjoner i optymista, dla którego nie ma rzeczy niemożliwych. Uwaga, potrafi być niebezpiecznie przekonywujący 🙂

Jest chodzącym przykładem zasady „nie pytaj prawnika kim jest – sam Ci to powie” 😉 Jako technik elektronik lubi majsterkować, a dodatkowo uwielbia podróże. Zwiedził 95% Europy i zaczyna podbijać świat, od Chin począwszy.

Zbigniew

Zbigniew jest doradcą strategicznym Zarządu. Doświadczony project manager, pasjonat branży IT i elektromobilności. Już w szkole podstawowej wiedział, że technika to jego przyszłość. Poszerza horyzonty śledząc nowinki technologiczne i… wczytując się w dzieła filozofów. Poszukując wiedzy, kieruje się słowami Alberta Einsteina: „Logika zaprowadzi Cię z punku A do punktu B. Wyobraźnia zaprowadzi Cię wszędzie”.
Prywatnie uwielbia aktywny wypoczynek, zwłaszcza pływanie oraz długie spacery z psem.

Dawid

Dawid to nasz content provider. Z wykształcenia informatyk, więc wie jak korzystać z Google. Odpowiada za dostarczanie gorących jak świeże bułeczki i słodkich jak pączki informacji i nowinek z branży. Z precyzją chirurga wyszukuje i serwuje te najciekawsze. Tylko on i Chuck Norris przeczytali cały internet – i to dwa razy!

Zapalony fan motoryzacji. Prywatnie miłośnik Romeo… Alfa Romeo, nawet pomimo skazy jaką jest (póki co) brak produkcji aut elektrycznych. W wolnym czasie uwielbia słuchać Zenona Martyniuka i Akcentu oraz – ku niezadowoleniu reszty Ekipy NaPrąd – śpiewać ich piosenki 😉

Bartek

Z wykształcenia i zawodu informatyk 🙂 Aktualnie IT Administrator w dużym korpo.
Pasjonat motoryzacji (szczególnie japońskiej) oraz nowinek technicznych. Motoryzacyjny idealista wierzący w to, że na rynku jest miejsce dla każdego rodzaju napędu. Założyciel i jedyny prowadzący bloga Just Drive (www.justdriveblog.pl).
W wolnych chwilach jeździ do Czech najeść się smażonego sera oraz opić napoju bogów zwanego „tocena malinovka”. Uczy się używać „lustrzanki” w trybach innych niż AUTO 🙂
Do góry