Coraz więcej osób przesiada się z aut spalinowych na auta elektryczne. Powody są różne – względy ekonomiczne, dbałość o środowisko, czy zwykła chęć spróbowania „innego” napędu.
Jednocześnie praktycznie każdy z nas ma smartfona prawda? Właśnie z tego powodu zdecydowałem się zaprezentować Wam 4 aplikacje, które mogą przydać się posiadaczom „elektryka”. Pierwsze trzy to programy zawierające bazę ładowarek. Ostatnia zaś to nieco rozbudowany kalkulator zasięgu.
Jako pierwszą zaprezentuję PlugShare
Autorzy tej aplikacji reklamują ją słowami „Podłącz się do najdokładniejszej i najbardziej wyczerpującej światowej mapy stacji ładowania i pobierz najlepszą wyszukiwarkę ładowarek pojazdów elektrycznych.” Czy faktycznie jest aż tak dobrze? Z komentarzy wynika, że jest to bardzo popularna i ceniona aplikacja. Szukając ładowarki możemy wyfiltrować rodzaje złącz jakie nas interesują, czy ma być to ładowarka publiczna/domowa etc. Program umożliwia nam też wytyczenie trasy do punktu ładowania. Po kliknięciu na wybrany punkt ukażą nam się takie informacje jak rodzaje złącz dostępnych, lokalizacja czy zdjęcia okolicy. Dodatkowo każdy zarejestrowany użytkownik może wpisać swoje uwagi co do ładowarki. Dzięki temu istnieje szansa, że nie zaskoczy nas awaria wybranej stacji.
Podobnym produktem jest Charging Stations
Sama nazwa jasno wskazuje zastosowanie aplikacji. Możliwości aplikacji są podobne jak w PlugShare. Możemy ustawić kryteria wyszukiwania. Ciekawa opcja jest ustawienie filtra „no failure report”, która wyświetli nam tylko te ładowarki, które nie miały jeszcze zgłoszonej awarii. Również tą aplikacje wyposażono w możliwość wytyczenia trasy do wybranej ładowarki. Po kliknięciu znacznika na mapie uzyskamy informacje o dostępnych wtykach, godzinach w jakich możemy się ładować. Dowiemy się również, czy parkowanie/ładowanie jest płatne.
Ostatnia aplikacją tego typu jest Chargemap
Większość funkcji jest taka sama jak w PlugShare i Charging Stations. Dodatkowo możemy wybrać, czy interesują nas ładowarki zwykłe, przyśpieszone, czy może szybkie. Istnieje też możliwość wykonania „check-in” z informacją o tym, że się ładujemy lub też skończyliśmy ładować. Można również zaznaczyć status „ Nie mogłem się naładować”, czy zostawić komentarz nt. ładowarki.
Aplikacja Range Calc to, jak sama nazwa wskazuje, kalkulator zasięgu
Nie jest on specjalnie skomplikowany w obsłudze – włączamy go, włączamy lokalizacje, wybieramy z listy nasz EV i gotowe. Wadą jest to, że program nie umożliwia ustawienia innego poziomu naładowania niż 100%. Czy jest przydatny, to już musicie sami ocenić
Komentarze (aby komentować zaloguj się na Facebook)
