Jak zabić kurę, które może znosić złote jaja, ale jest dopiero świeżo wyklutym pisklęciem
Fundusz Niskoemisyjnego Transportu (FNT)
Rząd przyjął projekt ustawy o biopaliwach ciekłych i biokomponentach, która powołać ma Fundusz Niskoemisyjnego Transportu (FNT). Fundusz ma dysponować kwotą 4,65 mld zł w przeciągu najbliższych 10 lat. Część środków funduszu ma pochodzić z nowo wprowadzonej „opłaty emisyjnej”. Opłata zawarta ma być w benzynie i oleju napędowym, i wynosić będzie 8 gr z każdego litra. Roczne wpływy z tej opłaty szacowane są na 25 mln zł.
Mordowanie pozytywnego odbioru
Pojazdy #NaPrąd charakteryzują się przyjemnością płynącą z jazdy, nieemisyjnością, prostotą konstrukcji, wspaniałymi osiągami. Zasięg stale ulega zwiększeniu, a przyśpieszenie powoduje natychmiastowy wylew krwi do mózgu. Jak jednak zabić wszystkie pozytywne aspekty pojazdów elektrycznych? Stworzyć prawo zmuszające każdego Kowalskiego i Nowaka do płacenia za „fanaberie bogatych”.
Margaret Thatcher mawiała, że państwo nie posiada własnych pieniędzy, posiada tylko pieniądze swoich obywateli. Wszelkie pobierane podatki przekazywane są do innych gałęzi funkcjonowania państwa. Wiele lat temu wprowadzono „opłatę drogową”, której przeznaczeniem była budowa i remont dróg. Kierowcy z wielkim bólem, ale pogodzili się z nią. W końcu każdy chce jeździć dobrymi drogami.
Opłata emisyjna
Zgodnie z projektem rządowym – każdy kierowca ma zrzucać się na wspieranie rozwoju pojazdów elektrycznych. Teraz zadacie sobie pytanie: dlaczego też ja? Otóż dlatego, że nie będziesz mieć wyboru. I tak brak wyboru sprawi, że piękne polskie słowo na literę „K….” poleci nie w osoby, które podatki wymyślają, a w osoby które z pojazdów #NaPrąd będą korzystać. Przecież nie wszyscy przesiądą się na elektryki. Baa nawet za dziesięć lat większość dalej będzie jeździła samochodami spalinowymi. Więc….
Apel do rozsądku
Divide et impera – jak mawiano w starożytnym Rzymie. Rządzie – opamiętajcie się! Nie nasyłajcie każdego uczciwego kierowcy na osoby, który przyszłość widzą elektryczną. Czym jest 25 mln zł rocznie, w perspektywie negatywnego nastawienia społeczeństwa do słusznego rozwoju motoryzacji. Kroplą w morzu potrzeb. Jeszcze nie jest za późno.
#Kamil
Komentarze (aby komentować zaloguj się na Facebook)
