Zaskoczeni oczekiwanym
Może zabrzmi to dziwnie, ale stało się to czego wszyscy się „spodziewali”. Oprogramowanie pojazdu autonomicznego nie wykryło przechodzącej (wraz z rowerem) przez drogę osoby. Tym samym Elaine Herzberg (49l.) stała się pierwszą ofiarą postępu technologicznego i próby zastąpienia kierowcy systemem komputerowym. Reakcja Ubera jest oczywista – zawieszono wszystkie testy samochodów autonomicznych, które prowadzone były w San Francisco, Pittsburghu i Toronto.
Nie ma się co poddawać
Przykro o tym czytać. Tragiczna śmierć jednej osoby to tragedia dziesiątek innych. Wypadek z pewnością wypłynie negatywnie na postrzeganie pojazdów autonomicznych i spadek zaufania do tej technologii. Wizerunek i marketing w tej branży, szczególnie w początkach rozwoju, jest niezwykle ważny. Jednak Uberze – nie ma się co poddawać. Gdyby po pierwszej ofierze katastrofy lotniczej zaprzestano rozwoju samolotów, dzisiaj podróże na drugi koniec świata w zaledwie kilkanaście godzin nie byłyby możliwe.
Pesymiści i optymiści
W świecie potrzebni są optymiści i pesymiści. Bo gdy optymiści wymyśli samolot, pesymiści chwilę później wymyślili spadochron. Niech więc pesymiści zajmą się poprawą bezpieczeństwa i kodów oprogramowania w pojazdach autonomicznych, a optymiści – nie poddawajcie się.
#Kamil