MG4 Luxury Long Range to elektryczny model chińskiej marki, który w ostatnich miesiącach zyskuje na popularności dzięki przystępnej cenie, zaawansowanym technologiom i naprawdę dobremu zasięgowi
Testowana wersja wyróżnia się także bogatym wyposażeniem, co sprawia, że staje się atrakcyjnym wyborem wśród samochodów kompaktowych. Podczas jazdy testowej tego modelu odkryliśmy zarówno jego mocne strony, jak i obszary wymagające dopracowania, co pomaga lepiej zrozumieć, do kogo MG4 jest kierowany i na co warto zwrócić uwagę.
Za użyczenie pojazdu do testu dziękujemy salonowi MG Krotoski z podwrocławskiej Długołęki
To, co najważniejsze
Zasięg MG4 Luxury Long Range zdecydowanie zasługuje na pochwałę. Na naszej standardowej Trasie Pomiarowej (Siechnice – Jelenia Góra i z powrotem, w obie strony jadąc przez A4, DK5 oraz DK3) zużycie w kierunku „pod górę” wyniosło 15,9 kWh/100 km, z górki natomiast spadło do 13,5. Przy zastosowanej tu baterii 77 kWh netto oznacza to zasięg od 480 do 570 kilometrów zasięgu. Naturalnie, przy prędkościach autostradowych zasięg spada, ale bez problemu zrobimy 300-350 km. Osiągnięcie takiego zasięgu sprawia, że model ten staje się atrakcyjny nie tylko w miastach, ale również na dłuższe trasy, co wciąż nie jest normą w segmencie elektrycznych kompaktów. W trasie docenimy też mozliwość ładowania z maksymalną mocą 140 kW. Zasięg MG 4 w wersji Long Range, w połączeniu z dynamicznymi osiągami – przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje około 7-8 sekund – sprawia, że MG4 może zadowolić nawet tych kierowców, którzy od samochodu oczekują sprawnego i płynnego przyspieszania.
Kompaktowo, ale nie ciasno
Jedną z głównych zalet modelu jest przestronność kabiny. MG4 oferuje wystarczająco dużo miejsca zarówno z przodu, jak i na tylnej kanapie, dzięki czemu pasażerowie mogą cieszyć się wygodą podczas dłuższych podróży. Dodatkowo, bagażnik o pojemności około 350 litrów – choć może nie imponujący w swojej klasie – w zupełności wystarczy na codzienne potrzeby, takie jak zakupy czy bagaże na weekendowy wyjazd. Wnętrze MG4 zostało zaprojektowane w nowoczesnym stylu, a zastosowanie dużego ekranu dotykowego na desce rozdzielczej dodaje mu nowoczesności. System multimedialny oferuje szeroką gamę funkcji i jest intuicyjny w obsłudze, co zdecydowanie podnosi komfort użytkowania na co dzień.
Elektroniczni pomocnicy
Warto również zwrócić uwagę na poziom technologii wspomagających kierowcę, które MG4 oferuje w standardzie. Model ten jest wyposażony w zaawansowane systemy bezpieczeństwa, takie jak adaptacyjny tempomat, asystent pasa ruchu czy automatyczne hamowanie awaryjne. Systemy te działają sprawnie i w połączeniu z dobrą widocznością z kabiny zwiększają poczucie bezpieczeństwa za kierownicą. Mimo wszystko, MG4 nie jest pozbawiony wad, które warto rozważyć przed zakupem – o nich w kolejnym akapicie.
„No są tu pewne niedociągnięcia…”
Jedną z najbardziej uciążliwych cech MG4 jest problem z ustawieniami rekuperacji. Rekuperacja, czyli odzyskiwanie energii podczas hamowania, jest istotnym elementem jazdy samochodem elektrycznym, zwłaszcza w trybie miejskim, gdzie pozwala na oszczędność energii. Niestety, ustawienia rekuperacji w MG4 resetują się po wyłączeniu silnika. W praktyce oznacza to, że kierowca musi każdorazowo dostosowywać poziom rekuperacji po uruchomieniu samochodu, co może być szczególnie uciążliwe dla osób preferujących jeden, stały tryb.
Kolejną kwestią, która może wpłynąć na komfort podróżowania, jest długość siedzisk foteli. Choć kabina jest przestronna, fotele MG4 mają stosunkowo krótkie siedziska, co może okazać się problematyczne zwłaszcza dla wyższych osób. Również brak podłokietnika na tylnej kanapie zasługuje na uwagę. Jest to element, który przyczynia się do wygody pasażerów siedzących z tyłu, szczególnie podczas dłuższych tras. W tej klasie samochodów i przy nazwie „Luxury” oczekiwać można, że taki podłokietnik będzie standardem, dlatego jego brak może negatywnie wpłynąć na ogólną ocenę wnętrza, szczególnie dla tych, którzy regularnie przewożą pasażerów na tylnej kanapie. Pochwalić natomiast trzeba praktyczne kieszonki w oparciach przednich fotele – detal, ale przydatny! Kolejnym nietypowym „gadżetem” jest siateczka na przedniej ściance podłokietnika – ja tam trzymałem pilota do bramy 🙂
Innym aspektem, który może wymagać poprawy, jest nadmierne użycie wykończeń w stylu „Piano Black”. Czarna, lśniąca powierzchnia wygląda efektownie i elegancko, jednak ma tendencję do łatwego zbierania odcisków palców oraz zarysowań, co może być uciążliwe przy codziennym użytkowaniu. Użytkownicy, którzy cenią sobie praktyczność, mogą szybko zauważyć, że taki rodzaj wykończenia wymaga częstego czyszczenia.
Podsumowanie
MG4 Luxury Long Range to solidny elektryczny kompakt, który oferuje imponujący zasięg, nowoczesne technologie i dobrą przestronność. Jest to samochód, który może spełnić oczekiwania wielu użytkowników, zwłaszcza tych, którzy szukają elektryka z dobrym stosunkiem ceny do oferowanych możliwości. Niemniej, warto mieć na uwadze pewne niedociągnięcia – resetujące się ustawienia rekuperacji, krótkie siedziska foteli, brak podłokietnika z tyłu oraz nadmierne użycie wykończeń „Piano Black” – które mogą wpływać na komfort i codzienną funkcjonalność pojazdu. MG4 Luxury Long Range, choć ma swoje wady, pozostaje ciekawym wyborem, który może przyciągnąć osoby ceniące sobie nowoczesne rozwiązania, przy jednoczesnym zachowaniu przystępnej ceny i konkurencyjnych osiągów. Gdybym szukał kompaktowego EV z dużą baterią to testowany samochód byłby zdecydowanie jedną z opcji!
Tekst: Bartek Teklak
Foto: Marcin Drutko / Bartek Teklak
Komentarze (aby komentować zaloguj się na Facebook)
