AUTA

Zmiana standardu – test NIO EL7

NIO EL7 to elektryczny SUV, który nie tylko przyciąga wzrok nowoczesnym designem, ale również imponuje komfortem, przestronnością i zaawansowaną technologią.

Marka NIO, która zyskała uznanie na rynku pojazdów elektrycznych, stawia na jakość, innowacyjność i luksus, a EL7 to jedno z najbardziej reprezentatywnych aut w jej ofercie. Choć model ten ma kilka drobnych niedociągnięć, to wciąż pozostaje jednym z najciekawszych wyborów w segmencie elektrycznych SUV-ów, oferując doskonałą równowagę między wydajnością, wygodą i nowoczesnymi funkcjami.

Za użyczenie samochodu do testu dziękujemy No Smog Rent – wypożyczalni samochodów elektrycznych oraz ProEV – prywatnemu importerowi marki NIO w Polsce!

Anturaż

Zacznijmy od wyglądu zewnętrznego, który w przypadku NIO EL7 jest jednym z kluczowych atutów. Design tego pojazdu jest nowoczesny, ale jednocześnie elegancki i subtelny. Czyste linie, dobrze dobrane proporcje nadwozia oraz charakterystyczne detale sprawiają, że auto wygląda dynamicznie (jak na wielkość i rodzaj nadwozia), ale nie przesadnie agresywnie. Chiński EV ma zdecydowanie nietuzinkowy wygląd, który wyróżnia go na tle innych elektrycznych SUV-ów dostępnych na rynku. Projektanci marki postawili na klasyczną elegancję, ale nie zapomnieli o nowoczesnych akcentach, które dodają pojazdowi świeżości. Samochód wygląda świetnie zarówno z przodu, jak i z tyłu, a jego obecność na drodze przyciąga spojrzenia, nie będąc jednocześnie przesadnie ekstrawaganckim.

Wnętrze NIO EL7 to przestrzeń, która w pełni zasługuje na określenie „premium”. To, co od razu rzuca się w oczy, to przestronność – zarówno z przodu, jak i z tyłu pasażerowie mają dużo miejsca na nogi i głowy. To pojazd, który z powodzeniem zmieści całą rodzinę, oferując komfort na długich trasach. Projekt wnętrza jest minimalistyczny, ale elegancki, co sprawia, że całość prezentuje się bardzo nowocześnie i nieprzeciętnie. Kabina pasażerska została wykończone materiałami najwyższej jakości – skóra, drewno, metalowe akcenty i miękkie tworzywa sztuczne sprawiają, że w NIO EL7 czujemy się naprawdę komfortowo. Co ważne, w tym modelu brak jest powszechnie stosowanego wykończenia piano black, które potrafi przyciągać odciski palców i kurzyć się, co dla wielu osób jest istotnym plusem.

Jednym z najmocniejszych punktów NIO EL7 jest komfort siedzeń. Fotele przednie są ultra-wygodne, oferując pełną regulację, w tym podparcie lędźwiowe, regulację podstopnia pasażera oraz dodatkowe funkcje, takie jak masaż, grzanie i wentylacja. Dzięki temu, każdy pasażer z przodu może znaleźć dla siebie idealną pozycję, niezależnie od wzrostu. Fotele tylne nie ustępują tym z przodu, oferując równie wysoki komfort, a dodatkowo pasażerowie z tyłu mogą skorzystać z elektrycznej regulacji pochylenia oparcia i odcinka lędźwiowego. Na tylnej kanapie mamy funkcję relaksu, która jest takim mocno uproszczonym masażem – jest przyjemnie, ale nie aż tak jak z przodu 😉 Dzięki tym funkcjom podróż w NIO EL7 staje się wyjątkowo komfortowa, nawet na długich trasach, gdzie każde dodatkowe udogodnienie ma duże znaczenie.

System infotainment działa bardzo sprawnie, co w dzisiejszych samochodach nie zawsze jest standardem. Zintegrowana nawigacja, Spotify i inne aplikacje sprawiają, że korzystanie z pojazdu jest łatwe i przyjemne. W połączeniu z intuicyjnym interfejsem, kierowcy i pasażerowie szybko przyzwyczajają się do obsługi. Dodatkowo, pojazd oferuje system HUD, który wyświetla najważniejsze informacje bezpośrednio w polu widzenia kierowcy, co poprawia bezpieczeństwo i komfort jazdy. Kolejnym udogodnieniem jest kamera 360 stopni, która umożliwia pełny podgląd wokół pojazdu, co ułatwia parkowanie i manewrowanie w trudnych warunkach.

Zwinny hipopotam

W kwestii osiągów, NIO EL7 nie zawodzi. Napęd elektryczny zapewnia doskonałą dynamikę, z błyskawiczną reakcją na ruch prawej nogi. Auto jest bardzo szybkie, a przyspieszenie robi wrażenie – 3.9 sekundy do 100 km/h w trybie Sport+. Dzięki napędowi na wszystkie koła, NIO EL7 zapewnia doskonałą trakcję, co jest szczególnie przydatne w trudniejszych warunkach drogowych. Zawieszenie pneumatyczne to kolejny atut tego samochodu – zapewnia komfort jazdy, nawet po nierównych nawierzchniach, jednocześnie pozwalając na precyzyjne prowadzenie pojazdu.

Jeśli chodzi o zasięg, NIO EL7 wyposażone jest w baterię o pojemności 90 kWh netto, co zapewnia dobry zasięg na jednym ładowaniu. Choć bateria jest wystarczająca do codziennego użytkowania, a zasięg pozwala na długie trasy, to w kontekście szybkości ładowania pojazdu mogłoby być lepiej. NIO EL7 obsługuje ładowanie prądem stałym (DC) z mocą do 120/180 kW (zależnie od wersji baterii). W porównaniu do innych aut elektrycznych, które oferują ładowanie w przedziale 200-250 kW, NIO EL7 wypada nieco słabiej w tej kategorii, co może stanowić niewielki minus dla osób, które często podróżują na długich dystansach i potrzebują możliwie najszybszego ładowania.

Podczas typowo zimowych warunków (poniżej 0 stopni, wiatr + śnieg) EL7 zużyło średnio 23,6 kWh na 100 km na trasie Bielany Wrocławskie – Jelenia Góra, w drugą stronę zużycie wyniosło 19,7 kWh na 100 kilometrów.

Technowspomagacze

System autopilota z lidarem to jedna z bardziej zaawansowanych funkcji w tym samochodzie, a jego obecność jest dużym atutem, szczególnie w długich trasach, gdzie system realnie wspomaga kierowcę w prowadzeniu pojazdu. Lidar zapewnia lepsze wykrywanie przeszkód, a samochód jest w stanie reagować na sytuacje na drodze w sposób bardziej precyzyjny, co zwiększa bezpieczeństwo.

Mimo wszystkich zalet, NIO EL7 nie jest wolny od kilku drobnych wad. Przede wszystkim system audio, choć poprawny, nie dorównuje standardom, które możemy znaleźć w innych samochodach tej klasy. W marce aspirującej do kategorii premium można by oczekiwać lepszego systemu nagłośnienia, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że konkurencyjne modele oferują systemy audio od renomowanych producentów, jak Bang & Olufsen czy Burmester. Dodatkowo, brak reflektorów matrycowych może być zauważalny dla kierowców, którzy oczekują najnowszych technologii oświetleniowych w samochodach tego segmentu.

Innym drobnym zastrzeżeniem może być lokalizacja portu ładowania, który znajduje się na błotniku z przodu pojazdu. Choć to nietypowe rozwiązanie, może sprawiać pewne trudności w zatłoczonych miejscach parkingowych, gdzie dostęp do portu może być ograniczony.

Na zakończenie słów parę

Podsumowując, NIO EL7 to elektryczny SUV, który wprowadza nowe standardy w segmencie samochodów elektrycznych. Łączy przestronność, komfort, nowoczesne technologie i elegancki design, oferując przy tym doskonałą dynamikę jazdy. Mimo kilku drobnych niedociągnięć, takich jak przeciętny system audio czy brak reflektorów matrycowych, EL7 to pojazd, który zadowoli nawet najbardziej wymagających użytkowników, oferując pełen wachlarz luksusowych funkcji i innowacyjnych rozwiązań.

A jeśli chciałbyś na własnej skórze przekonać się o tym, kup dokładnie ten egzemplarz od Kamila z proEV.

Jeśli zaś interesują Cię inne modele aut elektrycznych, nie tylko NIO, ale nie wiesz, który wybrać, to polecam wypożyczyć je od No Smog Rent – wypróbuj zanim kupisz! 😉

Tekst i zdjęcia: Bartek Teklak

Komentarze (aby komentować zaloguj się na Facebook)

komentarzy

Do góry