Sposób na korki według Forda
Przyszłość motoryzacji to nie tylko technologie zastosowane w pojazdach -rozwojowi musi zostać poddana także infrastruktura drogowa
Zaczynamy coraz bardziej dostrzegać, że coś tu nie gra: na targach motoryzacyjnych pokazywane są coraz bardziej zaawansowane koncepty, a my (nawet w najnowocześniejszym, najinteligentniejszym samochodzie) nadal stoimy w korku w godzinach szczytu, na czerwonym. Żaden system w aucie nie spowoduje wcześniejszej zmiany światła na zielone i rozładowanie korka. Ford rozumiejąc ten problem stara się jakoś temu zaradzić.
Bez świateł i bez straty czasu
Intersection Priority Management to testowany przez Forda system inteligentnego porozumiewania się samochodów autonomicznych. Kiedy taki zbliża się do skrzyżowania, skanuje on obszar i szuka innych pojazdów. Na podstawie prędkości pojazdów ustala czy zdąży bezpiecznie przejechać jako pierwszy, czy też musi zwolnić i przepuścić inny samochód. Jest to technologia V2V – Vehicle to Vehicle. Drugie auto również wykonuje tę samą czynność i w końcu oba dochodzą do „porozumienia” i po kolei, bezpiecznie przejeżdżają. Główną zaletą takiego rozwiązania jest zupełny brak konieczności zatrzymania pojazdu, bo system będzie robił to na tyle wcześnie, że w każdej sytuacji pojazd co najwyżej bardzo mocno zwolni. Jednocześnie nie byłoby konieczności budowy sygnalizacji świetlnych. Ford stanowczo podkreśla swój pomysł pisząc: „wyobraź sobie świat (…) gdzie jedyny powód zatrzymania samochodu to taki, że dotarłeś do miejsca docelowego”. Ford twierdzi, że spowodowałoby to oszczędności paliwa i obniżyło do minimum czas stania w korkach.
Realia są inne…
Gdyby na świecie poruszały się tylko autonomiczne samochody, to taki system z pewnością byłby już wdrożony dawno temu. Ale po drogach na chwilę obecną jeżdżą ludzie, więc nawet jeśli kiedyś znajdzie się kilka autonomicznych pojazdów, to nie zmienimy specjalnie dla nich priorytetu. Jedynym sensownym rozwiązaniem byłby dodatkowy pas na jezdni, przeznaczony do przejazdu tego typu aut. Poza tym system dotyczy tylko pojazdów Forda, oraz samochodów biorących udział w projekcie „Autodrive”. Dzięki takim wizjom na pewno problem korków zostanie zmniejszony i choć nie będzie zredukowany do zera, to ułatwi i przyspieszy poruszanie się po miastach. Jednak będzie to wymagało udoskonalenia tego projektu i czasu, nim taka idea wejdzie w codzienność.
#Michał