Audi E-tron
Audi E-tron zapowiada się jako model z wnętrzem bardzo podobnym do tego, które znamy z nowej serii modelów Audi A8 i Audi A6. Kierowca nie zobaczy jednak standardowych zegarów tuż za kierownicą. Znajdzie tam wyświetlacz systemu Audi Virtual Cocpit. Największa technologiczna nowinka dotyczy jednak czegoś zupełnie innego – jest to brak lusterek zewnętrznych, które zostały zastąpione kamerami.
Rewolucja, ale czy w słusznym kierunku?
Ekrany „lusterek” bocznych znajdują się w okolicach lusterek tradyc yjnych. Tuż pod szybą , w okolicach klamek. Zastosowano monitor o przekątnej 7”, wykonany w technologii OLED o wysokim kontraście. Obraz w kamerze jest płynnie regulowany, co pozwala ustawić najlepszy kąt widzenia bocznego, a także przybliżyć widziany obraz.
Na czym to jeździ?
Oczywiście, dlatego o tym piszemy, nowe Audi wyposażone jest w dwa silniki elektryczne o mocy łącznej 256 kW (360 KM). W peaku energetycznym silniki są w stanie wytrzymać w moc 300 kW (408 KM). Zgodnie z deklaracją Audi, od 0 do 100 km/h Audi rozpędzi się w niecałe 6 sekund. Prędkość natomiast została ograniczona do 200 km/h.
Baterie
Audi przedstawia zasięg samochodu na poziomie 400 km, a ładowanie ma odbywać się w 30 minut dzięki stacji szybkiego ładowania o mocy 150 kW. Coraz ciekawiej i śmielej na rynku pojazdów #NaPrąd. Czekamy na więcej.
#Kamil