Technologia

Volvo Vera – przyszłość transportu

Motoryzacja elektryczna rozwija się na naszych oczach. Kolejni producenci wprowadzają do swojej oferty pojazdy zeroemisyjne. Jak zatem będzie wyglądał transport towarów w przyszłości?

Autonomiczne Volvo

Jazda autonomiczna nierozerwalnie wiąże się z rozwojem motoryzacji, nie tylko tej elektrycznej. Pisaliśmy o tym jakiś czas temu w tym artykule.

„Do dużego pokoju proszę!” – autonomiczność w motoryzacji (nie tylko elektrycznej)

Wszystko to dotyczyło jednak samochodów osobowych. Szwedzki producent poszedł jednak o krok dalej – zaprojektował system autonomicznego transportu towarów. Koncept Vera zakłada stworzenie ciągnika siodłowego, który będzie napędzany silnikiem elektrycznym. Co istotne – będzie poruszał się bez udziału kierowcy. Pierwszymi odbiorcami takowych pojazdów zapewne będą centra logistyczne i porty przeładunkowe / kontenerowe. Wynika to ze znacznie uproszczonych procesów zachodzących w tych miejscach. W takich miejscach pojazdy Volvo Vera mogłoby wozić kontenery przez całą dobę, bez zmęczenia i pomyłek wynikających z niego. Pozwala to skrócić czas przetrzymywania towaru w jednym centrum / porcie.

Założenia projektu Vera

Koncept zakłada 2 typy ciągników – mniejszy FL o mocy 177 koni i większy FE o mocy 503 koni. Co istotne – Vera będzie kompatybilna z aktualnie wykorzystywanymi naczepami. Oznacza to brak dodatkowych kosztów w postaci zakupu wyspecjalizowanych naczep. Skąd pomysł na taki system autonomicznych ciągników? Zapewne z przekonania, że za rozwojem handlu (szczególnie e-handlu) musi iść rozwój nowych technologii w logistyce i transporcie.

#Bartek

Komentarze (aby komentować zaloguj się na Facebook)

komentarzy

Do góry